Jerzy Turowicz – Kościół i polityka

[…] Problem rozgraniczenia tego, co boskie a co cesarskie, przy praktycznej niemożności określenia tego, co jest polityką a co nią nie jest, jest stary jak świat. Zresztą kierowane pod adresem Kościoła oskarżenia, że się miesza do polityki, mają charakter dość selektywny. Ta sama władza, która czyni takie zarzuty, gdy interwencje Kościoła nie są po jej myśli, bardzo chętnie wita podobne interwencje, gdy są one zgodne z jej interesami. […]

„Tygodnik Powszechny” 12, 24 marca 1985

W12admin
W12admin
Artykuły: 60
Skip to content